bateria w kuchniZalane mieszkanie to kłopot. Jeśli jego sprawcą jest sąsiad z góry, z pewnością będziesz oczekiwał, że naprawi wyrządzone szkody, a przede wszystkim, że zostanie wypłacone ci odszkodowanie. Czy jednak zalanie mieszkania przez sąsiada zawsze oznacza, że dostaniesz od niego rekompensatę? Może warto skorzystać z własnej polisy ubezpieczeniowej? Czy jednak każda obejmuje odszkodowanie za zalanie mieszkania? Dowiedz się, co robić w takiej sytuacji.

Ubezpieczenie mieszkania to sposób, aby uzyskać odszkodowanie

Mówisz „Sąsiad zalał mi mieszkanie” i zapewne pierwsza twoja myśl dotyczy odszkodowania, które powinieneś uzyskać od sprawcy tego nieprzyjemnego wydarzenia. Okazuje się jednak, że nie zawsze dostaniemy odszkodowanie od sąsiada, który zalał nasze lokum. Jedynym „pewniakiem” w takiej sytuacji jest wypłata odszkodowania z polisy wykupionej dla posiadanej nieruchomości, czyli z ubezpieczenia majątkowego. Tutaj jednakże konieczny będzie do spełnienia pewien warunek. Otóż zanim wybierzemy ubezpieczyciela i podpiszemy umowę, sprawdźmy dokładnie zakres polisy, np. korzystając z wygodnego narzędzia internetowego na https://www.mfind.pl/ubezpieczenie-mieszkania-i-domu/kalkulator/. W ten sposób porównamy ceny ofert i zakres ochrony ubezpieczeniowej. Ważne bowiem, aby plisa obejmowała szkody powstałe właśnie na skutek zalania.

Dlaczego ubezpieczenie mieszkania to w tej sytuacji najpewniejsze rozwiązanie? Otóż może okazać się, że sąsiad, który zalał mieszkanie, nie posiada ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej w życiu prywatnym. W takim przypadku odszkodowanie nie zostanie nam wypłacone. Z kolei jeśli nawet sąsiad będzie posiadał odpowiednią polisę, wypłata odszkodowania nastąpi w sytuacji, gdy sprawca będzie poczuwał się do winy i poda nam numer swojej polisy, z którym to udamy się do ubezpieczyciela sąsiada.

Jeśli nie odszkodowanie, to co?

W sytuacji braku stosownego ubezpieczenia – czy to majątkowego, czy też od odpowiedzialności cywilnej w życiu prywatnym – najprostszym rozwiązaniem wydaje się zgoda sąsiada na pokrycie wyrządzonych szkód. Wypłata poszkodowanemu pieniędzy to jedynie jedna z opcji. Sąsiad – sprawca zalania może także wynająć ekipę remontową, czy też samodzielnie dokonać remontu zalanego mieszkania.

Istotne jest również to, czy sąsiad rzeczywiście jest sprawcą zalania. Może bowiem okazać się, że zalanie było wynikiem uszkodzenia rury biegnącej w ścianie budynku. Wówczas za szkody będzie odpowiadał zarządca nieruchomości lub spółdzielnia mieszkaniowa. Za stan rur biegnących poziomo odpowiadają z kolei właściciele mieszkań. Jeśli to tego typu rura będzie powodem zalania, odpowiedzialność za zdarzenie będzie ponosić sąsiad.

Pamiętaj, że będziesz zmuszony udowodnić, że zalanie to zdarzenie, które powstało na skutek działania lub zaniedbania Twojego sąsiada. Tutaj bowiem przepisy wyraźnie wskazują, że za szkody wynikające z zalania mieszkania odpowiada nie ten, kto zajmuje pomieszczenie (tutaj sąsiad z góry), ale ten, kto faktycznie spowodował zalanie. Takie stanowisko potwierdził Sąd Najwyższy, a do sytuacji zalania cudzego mieszkania stosuje się przepisy artykułu 415 kodeksu cywilnego.

O autorze

dawkawiedzy

Spora dawka wiedzy, porad i inspiracji z dziedziny finansów, rodziny, pracy, kulinariów czy technologii.

Zostaw komentarz